sobota, 5 października 2013

Tusalowy październik


Dziś zdążyłam z prezentacją tusalowego słoiczka na ostatni dzwonek:) Do północy mało już czasu zostało więc nie tracąc go już więcej przedstawiam październikową odsłonę:


U mnie już upycham jak mogę aby się niteczki mieściły i nie wypadały:) Widać oczywiście zielone strzępki z sosnowego salu. Pozostałe z obrazka, który już jest przyszykowany i tylko czeka na wręczenie więc jeszcze pokazać go nie mogę. Z kwestii przyszłości to miałam w planach skończyć sal i dopiero zabrać się za projekt dla mamy ale w wolnej chwili przygotowałam sobie już materiały więc pewnie będę wyszywać na cztery ręce:D Na koniec serdecznie Was pozdrawiam życząc wszystkiego dobrego na kolejne dni:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz